"GAZETA KRAKOWSKA" / DODATEK NOWOSĄDECKI z dnia 18 LISTOPAD 2005

"Musimy zadbać o pamięć Męczennika"



700 prać wpłynęło na III Ogólnopolski Konkurs Poetycki i Literacki im. ks. kan. Józefa Jamroza Kapłana-Męczennika „O autentyczną wiarę", zorganizowany przez Miejski Ośrodek Kultury w Mszanie Dolnej.
Swoją poezję i prozę inspirowaną życiem i śmiercią ks. Jamroza, pochodzącego z Mszany Dolnej i spoczywającego na miejscowym cmentarzu, przysłało 225 autorów z całej Polski, a także z USA, Kanady, Austrii, Włoch, Białorusi i Ukrainy. Nie miało łatwego zadania jury konkursu, w którym zasiadali: ks. Andrzej Badura z parafii św. Teresy od Dzieciątka Jezus z Rabki-Zdroju, Dorota Piekarczyk, polonistka i metodyk nauczania j. polskiego w Mszanie Dolnej oraz siostra nieżyjącego kapłana Władysława Anna Jamróz, poetka mszańska, która zainicjowała ten konkurs.
- Większość nadesłanych wierszy jest odzwierciedleniem przeżyć ich autorów oraz relacji Bóg - człowiek, a także człowiek i jego bliźni - orzekli jurorzy.
Jury przyznało nagrody i wyróżnienia w czterech kategoriach: poezja, wspomnienia, świadectwa, twórczość dziecięca. Uroczystość ogłoszenia wyników i rozdania nagród odbyła się w kinie Luboń w Mszanie Dolnej. Władysława Anna Jamróz podzieliła się wspomnieniami o nieżyjącym bracie, który w wieku 52 lat zginął w zagadkowym pożarze plebani parafii św. Stanisława Biskupa Męczennika w Jelczu-Laskowicach (Dolnośląskie) w nocy z 10 na 11 grudnia 2001 r. Pomimo umorzonego przez prokuraturę i sąd śledztwa, rodzina księdza nie ma wątpliwości, że został zamordowany, a pożar upozorowano, zaś zbrodnia miała podłoże rabunkowe.
- Nie możemy pozwolić, aby bezkarnie mordowano naszych góralskich kapłanów, szlachetnych synów orkanowskiej ziemi - mówiła mszańska poetka Barbara Stożek, dodając: Kiedy kompetentne władze nie chcą zająć odpowiedniego stanowiska w tej sprawie, musimy sami zadbać o to, aby nie zaginęła pamięć o Księdzu Męczenniku Józefie Jamrozie.

Podczas uroczystości ogłoszenia wyników, goście i mieszkańcy Mszany Dolnej przyjęli petycję do burmistrza Józefa Kowalczyka z prośbą o nazwanie jednej z ulic miasta imieniem Ks. Józefa Jamroza.

(HSZ)